Deszczowo

Szkoła dopiero co się zaczęła, a ja już chodzę zmęczona i niewyspana, chociaż lekcje na razie nie są wybitnie męczące. Jest mi bardzo przykro, że wakacje się skończyły. Myślę, że za kilka tygodni znowu wpadnę w tą szkolną, nudną rutynę, chociaż będę się starała, aby taka nie była. Z planu lekcji nie jestem specjalnie zadowolona, ale zawsze mogło być gorzej. No cóż, mam nadzieję, że w tygodniu znajdę chociaż kilka chwil na bloga :). I tak jestem zdania, aby posty pojawiały się rzadziej, ale były bardziej dopracowane.

Dziś spadł deszcz, więc postanowiłam wyjść na dwór i zrobić sesję zdjęciową głównie roślinom. Chyba na każdym zdjęciu znajdują się spływające krople wody, ale po prostu uwielbiam je fotografować. Jak dla mnie deszczowa pora to najlepszy moment na robienie zdjęć. Cała się pomoczyłam, ale było warto.

Które zdjęcie najbardziej się Wam podoba?